Pokazywanie postów oznaczonych etykietą młodzież.. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą młodzież.. Pokaż wszystkie posty

sobota, 24 kwietnia 2021

Uzależnienie od gier komputerowych wśród dzieci i młodzieży

 Pandemia Sars Cov-2, nauczanie zdalne oraz spędzanie przez dzieci i młodzież dużej ilości czasu przed ekranem komputera, znacząco wpłynęła na rozwój zjawiska jakim jest uzależnienie od gier komputerowych. Co więcej, obecna sytuacja epidemiczna oraz brak możliwości realizowania swoich pasji i zainteresowań w wielu miejscach, spowodowała przeniesienie aktywności w świecie realnym, w świat wirtualny.


Dostępność gier komputerowych 

Ponieważ gry komputerowe są dostępne na płytach CD/ DVD, stronach internetowych, portalach społecznościowych, czy telefonach komórkowych, korzystają z nich miliony ludzi na całym świecie.

Bardzo dużą grupę graczy stanowią dzieci i młodzież, w przypadku których gry stanowią bardzo fajną formę spędzenia wolnego czasu.

W przypadku gdy gry komputerowe są dobrze dobrane do wieku dziecka, mogą stanowić idealne źródło nauki i rozrywki. Niestety, bardzo często zdarza się, że wspomniane powyżej gry komputerowe, zawierają treści nie przeznaczone dla dzieci.

Wpływ przemocy w grach komputerowych na rozwój dzieci 

Wszelkie treści nieprzeznaczone dla dzieci i młodzieży tj. przemoc, treści seksualne, zachowania przestępcze czy używanie narkotyków, prezentowane w grach komputerowych mają negatywne skutki dla rozwoju psychiki młodych osób.

Po pierwsze, powodują one u osób młodych zatarcie granicy między światem wirtualnym, a światem realnym i wywołują poczucie, że prezentowane schematy zachowań mogą być uznane za normę. Co więcej, naukowo udowodniono, że tego typu treści wyzwalają u dzieci i młodzieży nie tylko agresję, ale także powodują uczucie zobojętnienia i utratę wrażliwości na przemoc stosowaną wobec innych ludzi.


Jak rodzic może rozpoznać uzależnienie?

 Coraz częściej zdarza się, że dzieci i młodzież wycofują się  z realnego świata kontaktów społecznych z rodziną i przyjaciółmi i rezygnują z własnych obowiązków i zainteresowań na rzecz wirtualnego świata gier. Wycofanie z kontaktów społecznych może oznaczać całkowite poświęcenie  przez dziecko czasu na granie w gry komputerowe lub w sieci, unikanie kontaktów ze znajomymi, w tym unikanie spotkań i niechęć do samodzielnego wychodzenia z domu,

Bardzo częstymi zjawiskami które można zaobserwować i z pewnością świadczą one o  o uzależnieniu są: spadek zainteresowania nauką szkolną, zaniedbywanie codziennych obowiązków takich jak spanie czy jedzenie, granie w nocy i spanie w ciągu dnia, zaburzenia koncentracji, uwagi i pamięci, częste zmiany nastroju oraz konflikty z rodzicami i najbliższymi z powodu ograniczenia dostępu do komputera.


Ponieważ uzależnienie od gier komputerowych jest uzależnieniem behawioralnym, po zaprzestaniu grania w gry komputerowe, pojawiają się objawy abstynencyjne, takie jak nieprzyjemne uczucie, rozdrażnienie i niekontrolowana agresja.


Skutki uzależnienia

 Chociaż uzależnienie od gier komputerowych może mieć wiele różnych innych skutków niepożądanych, najczęściej wymienianymi w rozmowie z rodzicami osób młodych, którzy zgłaszają się do mnie z problemem ich uzależnienia są:

- zaburzenia wzroku

- wady kręgosłupa w odcinku szyjnym lub piersiowym

- zwiotczenie mięśni

- anemia

- padaczka ekranowa wywołana przez intensywnie zmieniające się bodźce świetlne.


Dlaczego młodzież uzależnia się od gier komputerowych?


Młodzi ludzie, bardzo często uzależniają się od gier komputerowych ze względu na ich łatwą dostępność oraz atrakcyjną formę, gdyż większość z tych gier, dostępna jest w formie audio- wizualnej na wyciągnięcie ręki. 


Aby zobrazować skalę problemu, posłużę się cytatem mojego młodego, 13sto-letniego pacjenta, Jacka:

''Podczas grania w gry, można pobić czyjś lub swój własny rekord i jednocześnie no wie Pani, strasznie adrenalina skacze. To jest duże napięcie, bo ja sam w końcu mogę o czymś decydować, mogę stworzyć własną postać, zadecydować kim będzie, jak ją ubiorę, jak będzie żyła i kiedy na przykład ją uśmiercę i skończę grę, żeby móc stworzyć nową postać. No wie Pani w Simsach to tak już jest. Wie Pani, muszę być dobry w graniu, żeby mnie koledzy nie wyśmiali, bo my bardzo dużo rozmawiamy na takim specjalnym do tego czacie." ( Jacek, 13lat).**

**-opisywany przypadek, jest realnym przypadkiem pacjenta, natomiast dane osobowe, zostały zmienione, na potrzeby artykułu. 


Przypadek Jacka pokazuje prawdziwy powód grania w gry. Tak naprawdę, mechanizm uzależnienia wynika z posiadania poczucia kontroli, władzy, wpływu oraz budowania relacji w społeczności graczy.  Tego typu zachowania dają prowizoryczne poczucie bycia akceptowanym, spełnionym i lubianym i w świecie wirtualnym pozwalają na wykreowanie swojego wizerunku, tożsamości  i relacji społecznych w nowy sposób. Bardzo często zdarza się, że osoby nie lubiane i odtrącone przez środowisko szkolne, rekompensują sobie w ten sposób brak relacji koleżeńskich, w świecie realnym.


Jak zapobiec przed uzależnieniem dziecka lub osoby młodej?

Po pierwsze, bardzo ważne jest rozpoznanie i zauważenie w miarę wcześnie, problemu przez rodziców. Aby zapobiec uzależnieniu, bardzo fajną kwestią, którą doradzam rodzicom moich małych i nieco starszych pacjentów, jest wyznaczenie konkretnych dni, godzin i pory dnia, która będzie przeznaczona tylko na granie lub aktywność sieciową.


Bardzo fajnym zabiegiem jest zastąpienie gier komputerowych, grami planszowymi, czy zorganizowanie wspólnego rodzinnego seansu ulubionych filmów familijnych, wspólne czytanie książek lub zorganizowanie wycieczki rodzinnej w ciekawe miejsce.

Z jednej strony, może być to nagroda dla dziecka, ale również sposób oderwania od komputera.


Tym co zalecam również rodzicom, jest wprowadzenie kontroli rodzicielskiej oraz kontroli witryn sieciowych, w celu uniknięcia dostępu przez dziecko lub młodzież do treści niepożądanych i nieodpowiednich dla ich wieku.

Tym co jest szczególnie ważne w rozwoju dzieci i młodzieży, jest okazywanie im miłości przez rodziców i osoby najbliższe każdego dnia. Jeśli dostaną jej sporą dawkę, nie będę poszukiwały w sieci sposobu na podbudowanie własnej samooceny.

Rodzicu, jeśli jest Ciebie w życiu dziecka, zbyt mało, przemyśl moje słowa i bądź bardziej, kochaj silniej, rozmawiaj ze swoim dzieckiem i towarzysz mu w jego działaniach. :)




/fot. Ośrodek Terapii Uzależnień NEFO/

Katarzyna Oberda, Psycholog, Psycholog kliniczny i osobowości.







piątek, 4 stycznia 2019

Gdy dopadnie Cię Cyfrowe Otępienie....




Obserwując współczesny świat, coraz częściej zauważam iż większość naszego społeczeństwa ma obsesję na punkcie cyfrowych gadżetów tj. smartfonów, smartwatchy, tabletów i innych tego typu wynalazków technologicznych. Przerażeniem napawa mnie widok młodych ludzi jadących pociągiem i przez większą część podróży bezceremonialnie wlepiających wzrok w swoje telefony.
 Cóż, zamiast określeniem pokolenie JPII, nazwałabym ich pokoleniem on-line. Tak samo przerażają mnie rodzice, nie umiejący spędzać czasu ze swoimi dziećmi, a w zamian za to wręczający im nowe cacuszko technologiczne wraz z bajką lub grą.  Jako Psycholog i także Pedagog, często zadaję sobie pytanie - Czy na pewno jest nam to potrzebne? I racjonalnego wytłumaczenia nie ma,( jakkolwiek ironicznie to zabrzmi) nie masz Internetu = nie żyjesz. I nie jest to bynajmniej żart wyssany z palca, a realia społeczeństw XXI wieku. Co z takiej młodzieży wyrośnie? Aż włos mi się na głowie zjeżył.
Moda XXI wieku
2007 rok, to przełomowy czas w badaniach nad zachowaniami on-line. Specjaliści stwierdzili, że przedstawiciele szczególnie młodego pokolenia, aczkolwiek i nie tylko dzięki swojej obecności w świecie wirtualnym coraz częściej doświadcza deficytów uwagi i koncentracji, problemów z pamięcią i uczeniem się, niskiego poziomu samokontroli oraz stanów takich jak depresja i chroniczna męczliwość.

Oczywiście można szukać wielu wytłumaczeń dla tego zjawiska, jednakże przerażające jest to, że ludzie spędzają więcej czasu w świecie wirtualnym niż realnym. Z psychologicznego punktu widzenia wiąże się to z brakiem  umiejętności przebywania ze sobą, rozmowy i wchodzenia w głębsze relacje. Oczywiście to zjawisko nie dotyczy jedynie życia w społeczeństwie portali społecznościowych takich jak Facebook, Twitter, Instagram itd., ale także braku kultury korzystania z sieci.  Znów lekko ironizując, powiem że chyba jedynym plusem jest to że jeżeli chcemy uniknąć z kimś kontaktu to możemy go '’odfriendować'' albo w najgorszym wypadku zablokować.
W realnych relacjach, tak się nie da. Można uniknąć oczywiście kontaktu, choć istnieje ryzyko spotkania osoby nie lubianej nawet przypadkowo.

W kontekście mody XXI wieku, przeraża mnie to, że komunikacja tak naprawdę leży i chyba się nie podniesie. Rozumiem, różnice pokoleniowe itd., ale bez przesady. Dawniej ludzie pisali listy, spotykali się, wychodzili ze sobą- a dziś wystarczy Facebook, kliknięcie '' lubię to'' i Ego zostaje połechtane.
Aby zobrazować całą paranoję sytuacyjną, posłużę się przykładem. Jechałam sobie pociągiem na trasie Kielce- Wrocław, służbowo. Bez telefonu z Internetem, albowiem znacząco zmieniłam swój światopogląd w tym zakresie i uważam, że powinien służyć on do komunikacji, bez tabletu, bez smatwatcha, a z książką. Oczywiście, ponieważ lubię obserwować sobie świat- i nie jest to żadne skrzywienie, ani zawodowe ani żadne inne, usłyszałam '' inteligentną'' rozmowę młodego małżeństwa.
-'' Anka, to wstawiła super zdjęcie, a jej mąż napisał jej '' Kocham Cię Myszko''. Ty nigdy  nie nazwałeś mnie ''Myszką''.
- Ależ Kochanie, ja nie muszę pisać Ci tego przez Facebooka, bo mam Ciebie obok.
- '' Ale ja chciałabym żebyś mi napisał''.

W kontekście tej rozmowy nasunęło mi się pytanie - Do czego zmierzamy? Do jednej wielkiej zabawy w udawanie kogoś kim nie jesteśmy  i prześcigania się przed innymi znajomymi co to nie my. Pytanie tylko po co.
Długo zajęło mi, aby to zrozumieć i przeraża mnie że większość ludzi, 90 % czasu spędza w świecie wirtualnym z nieumiejętnością rozwinięcia w sobie pasji, rozmowy itd.
Kolejny raz zapytam- Do czego zmierzamy? Do unicestwienia samych siebie i naszej wolności.

''Cyfrowe dzieci'', '' Tabletowi rodzice''
Myśląc o tym niebezpiecznym zjawisku, nasuwa mi się porównanie skurczonego świata. Owe skurczenie polega na ograniczaniu samych siebie poprzez uzależnienie od telefonu, tabletu, komputera itd. Współczesne dzieci już dawno zapomniały jak to jest skakać w deszczu po kałużach, wisieć na trzepakach a co dopiero jak rozmawiać ze sobą. To co szczególnie mnie przeraża to to, że takie '' cyfrowe dzieci'' mogą spędzać godziny przed swoimi cudownymi urządzeniami technologicznymi. Co więcej, nie rozwijają swoich mięśni, pamięci, nie są świadomi ryzyka jakie może czekać na nie poza bezpieczną przestrzenią domu, wchodzą w niebezpieczne relacje z nie wiadomo kim w Internecie, są wycofane społecznie i nie znają innej formy rozrywki.

Z Pedagogicznego punktu widzenia, dużą rolę odgrywają tu rodzice, którzy powinni uświadomić dzieciom, ze oprócz świata wirtualnego, warto nawiązywać kontakty realnie, mieć pasje, rozwijać się. Oczywiście, nie zabraniając dzieciom na korzystanie z Internetu- a uczenie jak z niego korzystać bezpiecznie itd. Dziecko powinno wiedzieć, że Internet niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw i jednocześnie może pociągać bardzo bolesne konsekwencje. Oprócz tej wiedzy, warto dziecku wyznaczyć limity czasowe korzystania z Internetu i używać niektórych urządzeń jako urozmaicenia zabawy, nagrodę, a nie alternatywę.

Czy są powody do zmartwień?
Cyfrowe otępienie jest bardzo niepokojącym zjawiskiem, które powinno dostarczyć powodów do zmartwień. Zgodnie z dziedziną nauki jaką jest Neuropsychologia, wiadomo  że mózg człowieka rozwija się w kontakcie z danym bodźcem/ ami.  Im ich więcej, tym dla nas lepiej.
W przypadku Internetu natomiast, tym dla mózgu gorzej.
Dlaczego? Bo nie pozwala to na badanie świata fizycznie, a uczy życia wirtualnego i uwstecznia.


Podsumowując, należy pamiętać, że to w naszych rękach leży przyszłość kolejnych pokoleń. W związku z tym, nie powinniśmy bać się stawiania dzieciom zasad i ograniczeń oraz uczenia ich poprawnych zachowań w sieci.

Nawet Steve Jobs, zabronił dzieciom korzystania z iPada i używania innych cyfrowych gadżetów w nocy oraz w weekendy.

Na samo zakończenie, zostawiam Państwu coś do obejrzenia, co oprócz przeczytania genialnie napisanej książki autorstwa Manfreda Spitzer’a zainspirowało mnie do napisania powyższego tekstu.





uzależnienie-cyfrowe.jpg
Uzależnienie od internetu/fot. 123 rf



LISBON - JANUARY 14, 2014: Photo of Facebook homepage on a monitor screen through a magnifying glass. Zdjęcie Seryjne - 34778267
Cyfrowy wirus/ fot. 123.rf.com


Bibliografia : 

Manfred Spitzer, '' Cyfrowa demencja. W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci''.

Książka jest dostępna na stronie Wydawnicwa Znak
https://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,49760,Cyfrowa-demencja-W-jaki-sposob-pozbawiamy-rozumu-s 

Katarzyna Oberda, Psycholog